Witajcie;p
Chociaż urodziny mam 19 kwietnia,to z racji tego,że wyjeżdzam wtedy do domu,zrobiłam imprezę 15:]
W sumie miało ze mna świętowac około 12osób,ale jak to zwykle bywa w akademiku ta liczba się podwoiła:D
Oczywiści najpierw było bardzo sztywno,bo nikt się z nikim nie znał,ale po jakiejś godzince wszystko się rozkręciło;p
Tak więc wszystko trwało od godziny 20 do 4 nad ranem:p
Nie dodaje zdjęć z imprezy,bo jeszcze nie chce się chyba ujawniać,więc tylko zdjęcia tortu i kawałek mojej nogi:p
Dostałam tęczowy tort(zdjęcia poniżej,jak widać na tekturce:D),wieszak na bizuterię,mase słodyczy,alkohol i prezent niespodzianke,który mam podobno dostać w najbliższym czasie:]
Było świetnie,naprawdę i dziękuje wszystkim za przybycie:]
Tak więc za 2dni kończę 20 lat i powiem Wam szczerzę,że dołuje mnie to bardzo;/
Wiem,że urodzinowy wieczór spędzę pewnie z moją najlepszą przyjaciólką przy winie i będe narzekac i wspominać swoją młodość:D:D:D
Fajnie jest być nastolatką i naprawdę uwielbiam nia byc;p
20 lat-taki wiek kojarzy mi się z dorosłością,podejmowaniem trafnych wyborów,odpowiedzialnością,kremem przeciwzmarszczkowym i innymi takimi pierdołami,a ja taka nie jestem!
Jestem szalonym wariatem,który wiele rzeczy robi żle,szaleje,lubi tańczyć,śmiac się i płakać ze szczęscia,nie chcę się starzeć;/
Wy też się tak czujecie,gdy zbliżają się Wasze urodziny?
Tak więc kończąc-szalejmy póki jesteśmy młodzi i nie żałujmy w życiu niczego:]
pamiętam swoje imprezy akademikowe haha to były czasy
OdpowiedzUsuńTort świetny ;D
OdpowiedzUsuńA wiekiem 20 lat nie powinnaś się dołować :p Pomyśl, że ja jestem rok starsza i oczko mi strzeli ;)
Powiem Ci, że tak naprawdę to trafne i mądre, ważne decyzje czy wybory, mówi się, że się dokonuje kończąc 18 lat. Bo każdy czeka do upragnionej 18, bo wtedy będzie się "dorosłym", będzie się miało dowód i oh ah. Ważne jest na ile Ty się czujesz, a nie, ile masz :)
I fajnie, że impreza się rozkręciła :)
Wiesz, jak ja płakałam, gdy wybiła północ w dniu i zaczął się dzień moich 20-stych urodzin? Masakra... A dzisiaj pielęgniarka się mnie pyta "Ile ma pani lat?", aż się zawahałam z odpowiedzią, bo nie czuję się na 20 ;x
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :*
OdpowiedzUsuńNie jesteś stara, spokojnie... W tym wieku życie się dopiero zaczyna :D A tort wyszedł bardzo smakowicie ^_^
Obserwujemy?
http://call-me-susan-elizabeth.blogspot.com/
ale fajny tort! ja za miesiąc będę mieć 21... :-D
OdpowiedzUsuńtort yummy!<3
OdpowiedzUsuńi ten wieszak:)) świetne prezenciory!
chyba wszyscy uwielbiają swoje urodzinki:))
<3
♥
OdpowiedzUsuńale ładny torcik ;)
OdpowiedzUsuńJa myślę, że społeczeństwo stawia za wiele wymagań, patrząc na wiek. A tu przecież nie chodzi o cyfry a o dojrzałość. Jeśli czujesz się jak nastolatka, szalej, bądź nastolatką, niech nikt ci tego nie broni jeszcze przez dłoni czas. Jeżeli czujesz się odpowiedzialna, myśl, weź własne życie w swoje ręce, dyskutuj, miej wykreowane poglądy. To powinna być droga wolna. ;)
OdpowiedzUsuńStaro? W tym roku kończę 21 lat i wcale nie czuję się wiele starzej niż w klasie maturalnej! Gwarantuję Ci, że na kremy przeciwzmarszczkowe jeszcze nie przyszedł czas. Korzystaj z życia i ciesz się każdym dniem zamiast stwarzać sobie takie zmartwienia. :)
OdpowiedzUsuńja kończę 20 lat 16 czerwca, ale w sumie cieszę się!
OdpowiedzUsuńnie da się być wiecznie dzieckiem, trzeba dorosnąć (też emocjonalnie) :)
może wzajemna obserwacja?? :D
www.arcbleu.blogspot.com
nice post!
OdpowiedzUsuńMaybe we follow each other!?
Let me know :)
Greetings
www.YulieKendra.com
haha no to musiało być fajnie ;D
OdpowiedzUsuńświetny tort !! <33
Dzisiaj w takim razie składam Ci urodzinowe życzenia: wszystkiego dobrego i spełnienia marzeń :*
OdpowiedzUsuńEee, 20 lat to wciąż okres dobrej zabawy! Nie warto się dołować :) Śliczny wieszaczek na biżuterię dostałaś. A tort musiał być smaczny! :)
STOO LAAT !!
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?
Świetny tort ;). Zapraszam na letmelook.blogspot.com
OdpowiedzUsuń